Czy mam depresję?
4 posters
Page 1 of 1
Czy mam depresję?
Witam
Postanowiłem napisać o swoim problemie na forum, ponieważ coraz ciężej mi się z tym żyje. Poczytałem sporo w interencie o objawach zaburzeń depresyjnych i stwierdziłem, że raczej nie jest ze mną wszystko w porządku. Jest Nowy Rok, więc i czas, aby rozwiązać swoje wewnętrzne problemy. Mam na imię Karol, mam 24 lata i studiuję zaocznie logistykę. Aktualnie mieszkam jeszcze z rodzicami i jestem na etapie poszukiwań pracy, no właśnie brak pracy, dobija mnie czasami do tego stopnia, że nie chce mi się jej szukać. Próbuję się zmobilizować i wysyłać swoje CV chociaż przez interenet. Czuję się ostatnio przygnębiony, smutny, bezwartościowy, mimo, że mam kochającą rodzinę, która nie ma żadnych problemów finansowych, ani zdrowotnych. Doskiwera mi czasami brak radości, ostatnio nawet i popłynęły łzy w nocy, kiedy nikt nie widział. Staram się nie okazywać swojej słabości w otoczeniu bliskich, taki mam charakter, że tłamszę większość emocji w sobie. Uważam, że facet nie powinien okazywać słabości w obecności innych, chyba, że się mylę. Ostatnio zacząłem się również izolować od bliskich, do tego stopnia, że zaczeli mi to mówić, ze jestem jakiś skryty, niekomunikatywny. Zapaliła mi się lampka, że problemem nie jest otoczenie, ale ja sam. Czasami czuję się beznadziejnie z tym. Co jeszczę... w poranki najgorzej się czuję, wstaję zazwyczaj o 10.00, aby skrócić sobie dzień. Zauważyłem też u siebie nadwrażliwość, niezdecydowanie w niektórych sytuacjach. Nie mam pracy, aktualnie również i dziewczyny, martwię się swoją przyszłością. Mam fundusze na ukończenie studiów, więc nie martwi mnie to, ponieważ pracowałem kiedyś za granicą, gdzie zapomniałem całkiem o moich objawach. Mimo tego wszystkiego potrafię spotykać się często ze znajomymi poza domem, jestem wtedy całkowicie innym człowiekiem, wesołym, towarzyskim, z uśmiechiem na ustach i empatią. Prawdopodobnie nikt nie domyśla się, że może być ze mną coś nie tak. Na studiach powraca we mnie wiara w siebie, lubię przebywać z ludźmi, staję się otwarty, choć jakaś część mnie nigdy nie może otworzyć się do końca, jakaś taka powściągliwość mną kieruję. Ale to już chyba kwestia charakteru. Dodam jeszcze, że uprawiam sporty takie jak bieganie i siłownia, dają mi dawkę pozytywnej energii i wyzwalają endorfiny, po którcyh czuję się lepiej. Są dni kiedy czuję sie dobrze, jeżeli mam jakieś zadania, zapominam o swoim problemie, a są dni kiedy nie potrafię się wziąć w garść i mam doła. Włączam często tv, która zastępuje mi samotność, nie mam wtedy pomysłu na swoje życie. Czuję się skamieniały. Doceniam życie, przeżyłem wiele pięknych chwil i nie chciałbym tego zmarnować oraz stać się nieudczanikiem. To chyba tyle co chciałem napisać o sobie i swoim stanie. Przepraszam, że tak dużo napisałem, ale musiałem wyrzucić to z siebie. Chciałbym wiedzieć czy poradzę sobie sam i to minie, czy powinienem zwrócić się do psychiatry o pomoc. Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie.
Postanowiłem napisać o swoim problemie na forum, ponieważ coraz ciężej mi się z tym żyje. Poczytałem sporo w interencie o objawach zaburzeń depresyjnych i stwierdziłem, że raczej nie jest ze mną wszystko w porządku. Jest Nowy Rok, więc i czas, aby rozwiązać swoje wewnętrzne problemy. Mam na imię Karol, mam 24 lata i studiuję zaocznie logistykę. Aktualnie mieszkam jeszcze z rodzicami i jestem na etapie poszukiwań pracy, no właśnie brak pracy, dobija mnie czasami do tego stopnia, że nie chce mi się jej szukać. Próbuję się zmobilizować i wysyłać swoje CV chociaż przez interenet. Czuję się ostatnio przygnębiony, smutny, bezwartościowy, mimo, że mam kochającą rodzinę, która nie ma żadnych problemów finansowych, ani zdrowotnych. Doskiwera mi czasami brak radości, ostatnio nawet i popłynęły łzy w nocy, kiedy nikt nie widział. Staram się nie okazywać swojej słabości w otoczeniu bliskich, taki mam charakter, że tłamszę większość emocji w sobie. Uważam, że facet nie powinien okazywać słabości w obecności innych, chyba, że się mylę. Ostatnio zacząłem się również izolować od bliskich, do tego stopnia, że zaczeli mi to mówić, ze jestem jakiś skryty, niekomunikatywny. Zapaliła mi się lampka, że problemem nie jest otoczenie, ale ja sam. Czasami czuję się beznadziejnie z tym. Co jeszczę... w poranki najgorzej się czuję, wstaję zazwyczaj o 10.00, aby skrócić sobie dzień. Zauważyłem też u siebie nadwrażliwość, niezdecydowanie w niektórych sytuacjach. Nie mam pracy, aktualnie również i dziewczyny, martwię się swoją przyszłością. Mam fundusze na ukończenie studiów, więc nie martwi mnie to, ponieważ pracowałem kiedyś za granicą, gdzie zapomniałem całkiem o moich objawach. Mimo tego wszystkiego potrafię spotykać się często ze znajomymi poza domem, jestem wtedy całkowicie innym człowiekiem, wesołym, towarzyskim, z uśmiechiem na ustach i empatią. Prawdopodobnie nikt nie domyśla się, że może być ze mną coś nie tak. Na studiach powraca we mnie wiara w siebie, lubię przebywać z ludźmi, staję się otwarty, choć jakaś część mnie nigdy nie może otworzyć się do końca, jakaś taka powściągliwość mną kieruję. Ale to już chyba kwestia charakteru. Dodam jeszcze, że uprawiam sporty takie jak bieganie i siłownia, dają mi dawkę pozytywnej energii i wyzwalają endorfiny, po którcyh czuję się lepiej. Są dni kiedy czuję sie dobrze, jeżeli mam jakieś zadania, zapominam o swoim problemie, a są dni kiedy nie potrafię się wziąć w garść i mam doła. Włączam często tv, która zastępuje mi samotność, nie mam wtedy pomysłu na swoje życie. Czuję się skamieniały. Doceniam życie, przeżyłem wiele pięknych chwil i nie chciałbym tego zmarnować oraz stać się nieudczanikiem. To chyba tyle co chciałem napisać o sobie i swoim stanie. Przepraszam, że tak dużo napisałem, ale musiałem wyrzucić to z siebie. Chciałbym wiedzieć czy poradzę sobie sam i to minie, czy powinienem zwrócić się do psychiatry o pomoc. Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie.
Zbigniew- Posts : 4
Join date : 2016-01-20
Re: Czy mam depresję?
najlepiej udaj się do specjalisty po pomoc, on oceni czy masz depresję i jakie stadium , pewnie będzie chciał też pomóc, pozdrawiam
Ronna23- Posts : 5
Join date : 2016-03-02
Re: Czy mam depresję?
No dokładnie mi się wydaje że to jest jakiegoś typu depresja ale specjalistą nie jestem
Bafkarlios- Posts : 5
Join date : 2016-10-07
Re: Czy mam depresję?
Najlepiej to idz do dobrego psychologa Więc na pewno Ci pomoże.
Filiaar- Posts : 5
Join date : 2017-01-02
Page 1 of 1
Permissions in this forum:
You cannot reply to topics in this forum
|
|